Mówiono m.in. o propozycjach PiS na rozwiązanie obecnych problemów gospodarczych, wyjaśniano także treść wypowiedzi prezesa Jarosława Kaczyńskiego na Forum Ekonomicznym w Krynicy i w wywiadzie dla Rzeczpospolitej.

Prof. Piotr Gliński przypomniał program, który miał realizować po powołaniu na fotel premiera. Najważniejsze w nim były cztery punkty: Praca i gospodarka (tu m.in.: zawarcie paktu społecznego na czas kryzysu; ustawa o narodowym programie zatrudnienia; deregulacja gospodarcza i biurokratyczna; uproszczenie systemu danin społecznych; program odbudowy przemysłu); Sprawne państwo i instytucje publiczne; Republikańskie państwo obywatelskie; Odbudowa zaufania społecznego i polskiej wspólnoty.

Prof. P. Gliński tłumaczył także, że intencją wypowiedzi J. Kaczyńskiego w Krynicy i w wywiadzie dla Rzeczpospolitej (mówił m.in. o niedobrych biznesmenach i karnych podatkach) było to, by rynku nie niszczyły różne nieformalne układy i że wycofał się on z określenia „karne podatki”.

Członkowie Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC, obecni na spotkaniu, pytali prof. P. Glińskiego o to skąd mają pochodzić środki na tworzenie miejsc pracy poza dużymi aglomeracjami (Zbigniew Żurek, minister ds. prawa pracy GGC BCC); o to jak się czuje ze stwierdzeniem lidera opozycji, że biznes w Polsce jest podejrzany (dr Wojciech Warski, minister ds. zagranicznej promocji przedsiębiorców GGC BCC); o problemy z emeryturami i edukacją na poziomie wyższym (dr Wojciech Nagel, minister ds. ubezpieczeń społecznych GGC BCC); o rozumienie pojęcia „sprawne państwo” (Irena Ożóg, minister ds. podatków GGC BCC).

Prof. Stanisław Gomułka, minister finansów GGC BCC, stwierdził, że ma dużo zastrzeżeń do programu gospodarczego PiS. Partia wciąż przypomina, że nasz dług publiczny szybko rośnie, powiększa się deficyt, ale nie przedstawia żadnych propozycji rozwiązania tych problemów. Jest też przeciwna podnoszeniu wieku emerytalnego, a to oznacza, że rosną podatki emerytalne. Zauważył także, że proponowane przez PiS podnoszenie płacy minimalnej może skutkować wzrostem poziomu bezrobocia. Sprzeciwianie się wejściu Polski do strefy euro, to nie branie pod uwagę głosu przedsiębiorców, którzy wskazują na korzyści przyjęcia europejskiej waluty. A przecież to oni pełnią kluczową rolę dla gospodarki. Twierdzenie, że to grupa podejrzana jest co najmniej niewłaściwe.

Marek Goliszewski, podsumowując spotkanie, powiedział – odnosząc się do kwestii płacy minimalnej – że generalnie Polacy zarabiają za mało. W interesie przedsiębiorców leży podnoszenie zarobków pracownikom, ale jak mają to robić, jeśli 60% pensji to daniny dla państwa? I dlatego też BCC domaga się likwidacji różnych przywilejów – z tego bierze się horrendalny deficyt i dług publiczny. Przypomniał o stratach, jakie niosą tzw. lewe zwolnienia lekarskie i o nakładach na urzędy pracy, które „są wyrzucane w błoto”. Odniósł się także kwestii wzrostu gospodarczego, wprowadzenia euro i paktu społecznego.

Cykl „Jaka Polska i jej gospodarka”, to spotkania Członków BCC z politykami różnych opcji. Uczestnikiem pierwszych konsultacji był wicepremier Janusz Piechociński. Podczas drugiego spotkania gościem był poseł Jarosław Gowin.