- Od pierwszej połowy 2024 roku trwają prace legislacyjne nad ustawą o dostępie cudzoziemców do rynku pracy (dalej jako: „Projekt”), którego autorem/inicjatorem jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
W uzasadnieniu do Projektu wskazuje się, że celem projektowanych zmian jest usprawnienie procedur dotyczących powierzania pracy cudzoziemcom, zmniejszenie zaległości załatwiania spraw przez urzędy oraz ograniczenie występujących nadużyć, jak również pełna elektronizacja postępowań. Nie pozostawia wątpliwości, że ze względu na napływ coraz większej liczby cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, przygotowanie wyczerpującej regulacji dotyczącej dostępu cudzoziemców do rynku pracy jest konieczne i uzasadnione, jak również wielokrotnie postulowane było przez Komisję ds. Polityki Migracyjnej działającą przy Business Centre Club. Business Centre Club docenia również część zmian proponowanych przez Resort Pracy, w szczególności tych, które zmierzają do uproszczenia i przyspieszenia procedur związanych z zatrudnianiem cudzoziemców.
- Nie może jednak ujść uwadze, że po przeprowadzeniu konsultacji publicznych na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji została opublikowana wersja Projektu, która diametralnie różni się od treści Projektu, który został poddany konsultacjom społecznym. Po konsultacjach społecznych do Projektu wprowadzono istotną zmianę polegającą na wprowadzeniu w stosunku do określonej grupy cudzoziemców (zatrudnionych w oparciu o procedurę oświadczeniową lub zezwolenie na pracę) obowiązku zatrudnienia wyłącznie w oparciu o umowę o pracę.
Business Centre Club wskazuje, że pozostaje otwarte na dialog i wypracowanie odpowiedniej dla imigrantów formy zatrudnienia, podkreślając jednocześnie, że ww. rozwiązanie polegające na wprowadzeniu „przymusowych” umów o pracę jest rozwiązaniem niewłaściwym.
Szczególną uwagę należy jednak zwrócić na sposób procedowania przedmiotowych zmian, który nie odpowiada zasadom prawidłowej legislacji bowiem ww. zmiana wprowadzona została z pominięciem konsultacji społecznych. Przedstawiony po zakończeniu konsultacji społecznych Projekt zawiera zmianę, która dotyka aksjologicznych podstaw prawa pracy i ugruntowanych form zatrudnienia istniejących na rynku pracy. Wprowadzenie tak istotnej zmiany do polskiego porządku prawnego bez przeprowadzenia uprzednio konsultacji publicznych tej zmiany jest działaniem niedopuszczalnym. Tłumaczenie Resortu Pracy, który wskazuje, że zmiana ta jest wynikiem konsultacji publicznych, nie jest do przyjęcia. W ramach minimalnych standardów konsultacji publicznych opracowanych przez Komisję Europejską wymienia się „zapewnienie, aby każdy uczestnik konsultacji otrzymał wszystkie niezbędne informacje dotyczące propozycji regulacji”. Wprowadzanie najistotniejszej zmiany w Projekcie po konsultacjach społecznych sprawia, że uczestnicy konsultacji nie mieli takich niezbędnych informacji, a to powoduje, że strona pracodawców pozostaje w poczuciu fasadowości tych konsultacji. Przypomnieć należy, że konsultacje publiczne to proces zapewniający wszystkim zainteresowanym osobom i instytucjom, możliwość zapoznania się treścią wszystkich istotnych planowanych zmian. Zaniechanie przeprowadzenia konsultacji publicznych w procesie legislacyjnym narusza zasady demokratycznego państwa prawa i prowadzi po raz kolejny do zachwiania zaufania uczestników dialogu społecznego.
- Business Centre Club jednoznacznie wskazuje, że projektowana regulacja powinna zostać poprzedzona przeprowadzeniem dogłębnej analizy i obszerną dyskusją ze wszystkimi zainteresowanymi podmiotami, w szczególności oceną skutków gospodarczych tej zmiany. Tymczasem, zmiana zaproponowana przez Resort Pracy nie została poparta żadnymi danymi statystycznymi. Resort Pracy, powołując się na statystyki dotyczące liczby zawieranych umów cywilnoprawnych ogółem, nie przedstawia żadnych danych, z których wynikałoby czy kontrakty te zawierane są w sposób uprawniony czy też nie i jaka jest ewentualna skala nadużyć (choćby statystyk sądowych wskazujących na wyniki spraw wykroczeniowych dotyczących tej materii). Proponowana zmiana sugeruje, że wykorzystywanie umów cywilnoprawnych w procesie zatrudniania cudzoziemców, można zrównać z nielegalnym zatrudnieniem, co jest w sposób oczywisty nieprawidłowe. Należy przypomnieć, że zawieranie umów cywilnoprawnych w relacjach z cudzoziemcami często podyktowane jest specyficznymi oczekiwaniami imigrantów zarobkowych oraz rodzajem prac jakie są im powierzane.
- Omawiana zmiana w znaczący sposób wpływa na cały rynek pracy oraz godzi w zasady swobody gospodarczej i swobody zawierania umów. Należy zauważyć, że takie rozwiązanie niejako wymusza na pracodawcy obowiązek zatrudniania pracownika w oparciu o umowę o pracę w sytuacji, gdy obowiązki powierzone cudzoziemcowi nie wypełniają znamion stosunku pracy. Aktualnie przedsiębiorcy mają możliwość skorzystania z różnych form zatrudnienia cudzoziemców, biorąc pod uwagę zakres powierzanych im obowiązków i sposób ich realizacji, a także zgodną wolę stron. W polskim systemie prawnym istnieją również przepisy przeciwdziałające dowolnemu stosowaniu form zatrudnienia. Business Centre Club stoi na stanowisku, że przedsiębiorcy, którzy dzisiaj nie przestrzegają przepisów, nie będą przestrzegali ich tak samo po zmianach w prawie. Wybór formy zatrudnienia nie jest dla pracodawcy kwestią dowolną, a obostrzoną przepisami obowiązującego prawa. Umowy cywilnoprawne mają swoje przeznaczenie gospodarcze. Tym samym, aby zwiększyć ochronę cudzoziemców w zatrudnieniu, Projekt przedmiotowej ustawy powinien przewidywać wzmocnienie mechanizmów kontrolnych w zakresie przeciwdziałania nadużyciom na rynku pracy, a nie wykluczać z góry możliwość zawierania umów cywilnoprawnych.
- Business Centre Club stoi na stanowisku, że proponowana zmiana doprowadzi do rozrostu czarnego rynku zatrudnienia. Podmioty, które obecnie działają nielegalnie, będą robiły to dalej, nie przestrzegając nowych regulacji prawnych. Zmiany wprowadzone do Projektu wywołają skutek odwrotny od zamierzonego, bowiem przełoży się to na zwiększenie liczby nadużyć i poszerzenie tzw. „szarej strefy” na rynku pracy.
- Wprowadzenie obowiązku zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę tylko w stosunku do cudzoziemców zatrudnionych na podstawie zezwolenia na pracę/ oświadczenia prowadziłoby do nierównego traktowania (dyskryminacji) różnych kategorii cudzoziemców na rynku pracy. Jeśli zmiana ma na celu zwiększenie ochrony cudzoziemców przed nadużyciami i zapewnienie im godnych warunków pracy, to wyłączona spod tej regulacji byłaby najliczniejsza grupa cudzoziemców przebywających obecnie w Polsce czyli obywatele/ki Ukrainy, którzy korzystają z ochrony czasowej, a także inni migranci z Ukrainy (którzy przyjechali przed pełnoskalową wojną), którzy pracują w oparciu o powiadomienie zatrudnienia cudzoziemca zarejestrowane w urzędzie pracy. Proponowana zmiana nie objęłaby także cudzoziemców, którzy uzyskali ochronę międzynarodową w Polsce (status uchodźcy, ochronę uzupełniającą),mają swobodny dostęp do rynku pracy i nie potrzebują zezwolenia na pracę/oświadczenia. Ponadto, proponowana zmiana prowadziłaby także do dyskryminacji między cudzoziemcami, a obywatelami polskimi.
- Należy także zauważyć, że nierówne traktowanie zarówno różnych kategorii cudzoziemców, jak i cudzoziemców i obywateli polskich nie sprzyja procesowi integracji społeczno-ekonomicznej cudzoziemców w Polsce. Zgodnie z przyjętą strategią migracyjną dla Polski na lata 2025-2030, Polska będzie kierowała się podejściem opartym na powiązaniu polityki imigracyjnej z polityką integracyjną. Według ww. dokumentu „integracja jest wieloetapowym i dwukierunkowym procesem, opartym na budowie prawidłowych relacji pomiędzy migrantami a społeczeństwem państwa przyjmującego. Celem polityki integracyjnej jest włączenie cudzoziemców do społeczeństwa, co umożliwia pełne wykorzystanie ich potencjału”. Proponowana zmiana nie służy tym założeniom.
- Podsumowując, tak poważna zmiana w polskim porządku prawnym powinna być elementem długookresowej polityki migracyjnej i zostać poprzedzona przeprowadzeniem dogłębnej analizy sytuacji na rynku pracy. Projektowane regulacje wpłyną na cały rynek pracy i mogą pociągnąć za sobą konsekwencje zarówno gospodarcze, jak i społeczne. Jeszcze raz należy zaznaczyć, że intencje ustawodawcy dotyczące zapewnienia cudzoziemcom godnych warunków pracy są bez wątpienia uzasadnione, jednak sposób w jaki Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podchodzi do tego zagadnienia jest niewłaściwy.