Irlandzka recepta na sukces

09.12.2004

Przedsiębiorcy z Loży Białostockiej rozwijają kontakty międzynarodowe. Po spotkaniach z dyplomatami Austrii, Rosji i Białorusi gościem Loży był przedstawiciel rządowej organizacji Enterprise Ireland – Maciej Dzik z Sekcji Handlowej Ambasady Irlandii. Rozmawiano o perspektywach polsko-irlandzkiej współpracy gospodarczej.

Przedsiębiorcy z Loży Białostockiej rozwijają kontakty międzynarodowe. Po spotkaniach z dyplomatami Austrii, Rosji i Białorusi gościem Loży był przedstawiciel rządowej organizacji Enterprise Ireland – Maciej Dzik z Sekcji Handlowej Ambasady Irlandii. Rozmawiano o perspektywach polsko-irlandzkiej współpracy gospodarczej. Dużo pytań dotyczyło sukcesu gospodarczego Irlandii. Według Macieja Dzika, swój szybki rozwój gospodarczy kraj ten zawdzięcza niskim (10%) podatkom od firm (CIT), dyscyplinie podatkowej, a także dobremu wykształceniu młodych ludzi. Niebagatelne znaczenie miało też wejście kapitału zagranicznego (przede wszystkim z branży farmaceutycznej i komputerowej) oraz umiejętne wykorzystanie dotacji unijnych. W irlandzkiej recepcie na sukces poczesne miejsce zajmuje partnerska współpraca pomiędzy rządem, przedsiębiorcami i związkami zawodowymi. Irlandia to od 1973 roku członek UE, kraj liczący 4 mln ludności. Wartość eksportu sięga 85 mld$ (w Polsce 33 mld $), bezrobocie utrzymuje się na poziomie poniżej 5%, średnia płaca wynosi 2400 euro (w Polsce 440), a wzrost gospodarczy – 11 %. Dużo uwagi Maciej Dzik poświęcił możliwościom zainteresowania Irlandczyków polskimi pracownikami oraz inwestycjami polskich firm. W Irlandii znalazłoby się pole do działania dla naszych przedsiębiorstw, szczególnie w takich branżach, jak budownictwo, meblarstwo, stolarka budowlana, itd. W Polsce działa już 200 firm Irlandzkich i zainteresowanie dalszym inwestowaniem rośnie. Na Podlasiu np. chętnie prowadzono by wspólny biznes w branży hotelarskiej. Przedsiębiorcy z Irlandii wskazują bariery, które znacznie utrudniają rozpoczęcie i prowadzenie wspólnych interesów: słaba znajomość angielskiego, niewydolne sądownictwo, wszechobecna biurokracja, korupcja… Trudno im nie przyznać racji. Chwalą natomiast polską jakość i niewysokie ceny. Polska jest atrakcyjna dla kapitału Irlandzkiego. Irlandia zaś to również szansa dla bezrobotnych, którzy mogą tam znaleźć zatrudnienie w hotelarstwie i budownictwie.

COPYRIGHTS BCC
CREATED BY 2SIDES.PL