Debata „Redukcja śladu węglowego a konkurencyjność polskich firm”

12.10.2022
W ramach cyku rozmów gospodarczych, organizowanych wspólnie przez Samorząd Województwa Pomorskiego oraz Lożę Gdańską Business Center Club, 4 października 2022 r. odbyła się debata pt. „Redukcja śladu węglowego a konkurencyjność polskich firm”. Partnerem merytorycznym całego cyklu jest PwC.

 

CIEKAWI UCZESTNICY

W październikowej debacie wzięli udział przedstawiciele biznesu, będący członkami Business Centre Club oraz eksperci zajmujący się zagadnieniami zeroemisyjności oraz redukcji emisji CO2: Grzegorz Brodziak – prezes Goodvalley Polska, Łukasz Broniewski – współzałożyciel Fundacji Climate Strategies Poland, Piotr Rówiński – partner PwC, dr hab. inż. Aneta Łuczkiewicz profesor Politechniki Gdańskiej, Prodziekan ds. współpracy i promocji Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska, Jadwiga Kosińska szefowa Stoczni Cesarskiej Development oraz Marcin Lewandowski prezes Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

Gościem specjalnym był dr Janusz Steinhoff – przewodniczący Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC, wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka. Wszyscy uczestnicy debaty zgodzili się, że liczenie śladu węglowego przez polskie firmy jest ważnym czynnikiem, który w niedalekiej przyszłości będzie wpływał na konkurencyjność polskich firm, bowiem już dzisiaj coraz więcej dużych firm pyta o sposób liczenia śladu węglowego. Wynika to z tego, żę wymuszają to na nich ich zachodni kontrahenci. Nierzadko zdarza się, że już w warunkach przetargu zapisane jest, że mogą w nim wziąć udział jedynie firmy, które liczą swój ślad węglowy.

 

SEKTOR FINANSOWY PATRZY NA ŚLAD

Łukasz Broniewski z fundacji Climate Strategies Poland informował, że otrzymują sporo telefonów od firm, będących od lat dostawcami na rynek krajów Europy Zachodniej z informacją, że kolejne umowy i przetargi wymagają podania śladu węglowego. Piotr Rówiński z kolei przestrzegał przed koniecznością w niedługim czasie liczenia również śladu węglowego produktu, ponieważ coraz częściej sektor finansowy zaczyna przeliczać ślad węglowy portfela kredytowego czy inwestycji, ponieważ banki dbając o „zielone finanse” są skłonne obniżyć oprocentowanie firmie, która ma niski ślad węglowy. Na razie dotyczy to głównie banków poza Polską, ale eksperci nie mają wątpliwości, że ten sam trend w najbliższym czasie pojawi się także w bankowości w Polsce.

 

KONSUMENCI TEŻ WYMAGAJĄ

Prelegenci zauważyli, że obecnie najbardziej przewidywalne są regulacje dot. niskoemisyjności, które zaczną obowiązywać już w 2024 roku, najmniej przewidywalne są natomiast reakcje konsumentów. To właśnie konsumenci dokonując wyboru przy półce sklepowej, będą mogli wymusić na przedsiębiorcach liczenie oraz podawanie śladu węglowego produktów. Prawdopodobnym jest, że taka konsumencka rewolucja najszybciej skłoniłaby firmy do produkcji coraz bardziej ekologicznych produktów i zostawiających jak najmniejszy ślad węglowy. Te wnioski potwierdził prezes GoodValley Grzegorz Brodziak, który jako praktyk pracujący na styku z konsumentami od kilku lat próbuje ich przekonać, żeby docenili to jaki ślad węglowy produkt ma, ponieważ wyedukowani konsumenci będą skłonni docenić to również w cenie produktu. Podobne zdanie na ten temat wyraziła szefowa Stoczni Cesarskiej Development Jadwiga Kosińska tłumacząc, że być może konsumenci nie nazwą tego śladem węglowym, ale efektywnością energetyczną i niebawem zaczną oczekiwać rozwiązań ekonomicznych i energooszczędnych, co już jest zauważalne w branży deweloperskiej.

COPYRIGHTS BCC
CREATED BY 2SIDES.PL