Spotkanie Loży Bydgoskiej skierowane było do przedsiębiorców handlujących z zagranicznymi firmami i tych, którzy uzyskują swoje przychody z eksportu w walucie obcej. Temat zainteresował także tych, którzy od czasu do czasu sprowadzają towary z zagranicy czy sprzedają kontrahentom i z konieczności nie rozliczają się w złotówkach.
Jacek Maliszewski, główny ekonomista DMK sp. z o.o., gość spotkania, zaczął od pytania: Co by się stało, gdyby z dnia na dzień kurs waluty, w której dokonujesz rozliczeń wzrósł lub spadł o 20% – tak jak to miało miejsce niedawno w przypadku funta brytyjskiego czy też franka szwajcarskiego? A może niedługo to samo stanie się z euro i dolarem? Czy Twoja firma przejdzie suchą stopą przez takie zawirowania na rynku finansowym?
Nie trzeba nikogo przekonywać, że żyjemy w bardzo dynamicznie zmieniającym się świecie. Odzwierciedleniem tego są choćby notowania walut. Warto korzystać z doświadczeń innych i dzielić się wiedzą w tym zakresie. Nie bez znaczenia jest też systematyczne podnoszenie swoich kompetencji i umiejętności w zarządzaniu ryzykiem kursu walutowego. Członkowie BCC, co docenił Jacek Maliszewski, wykazali dużą znajomość problemu, chętnie przywoływali przykłady własne, nie zabrakło też bardzo szczegółowych pytań.
Konkluzją spotkania była potrzeba zorganizowania warsztatów skierowanych do szefów firm, właścicieli, zarządów, rad nadzorczych, ale także dla pracowników średniego szczebla czyli dyrektorów finansowych, głównych księgowych.
Członkowie Loży Bydgoskiej i ich goście, fot. archiwum
Dobre efekty w operacjach walutowych uzyskamy jeżeli:
- działamy systematycznie, a nie spontanicznie,
- ufamy prawom wielkich liczb i rozkładowi prawdopodobieństwa,
- ubezpieczamy się przed gwałtownymi nieprzewidywalnymi zmianami,
- znamy cykle występujące na rynku walutowym,
- używamy odpowiednich instrumentów finansowych,
- mamy wdrożoną politykę zarządzania ryzykiem i ustalone procedury działań.
W drugiej części spotkania, dzięki uprzejmości firmy Emanuel Berg, członka BCC, poznaliśmy najnowsze trendy w kreowaniu swojego biznesowego wizerunku. Alicja Piątkowska i Joanna Dawid omówiły i pokazały szczegóły, które wyróżniają szyte na miarę markowe koszule. Stylistki mówiły, że dla panów najbezpieczniejszy jest garnitur w kolorze szarym lub granatowym, czarny tylko na wieczór, a koloru brązowego „w biznesie nie nosimy”. Bezpieczne kolory koszul to biały i błękit. Krawat, choć coraz rzadziej stosowany, powinien być jak najmniej wzorzysty.
Członkowie Loży Bydgoskiej i ich goście, fot. archiwum
