Wojciech Warski wyjaśnił na początku spotkania, że Konwent BCC tematem promocji polskich przedsiębiorstw za granicą zajmuje się od wielu lat i wydał w tej materii kilka stanowisk, m.in. podkreślając niedoskonałość WPHI, ich biurokratyczny charakter i niedoskonałości kadrowe. Wspomniał także o ubiegłorocznych rozmowach członków Konwentu z Radosławem Domagalskim, wiceministrem rozwoju odpowiedzialnym za obszar promocji, któremu przekazano dotychczasowy dorobek w tej kwestii. Konwent pozytywnie przyjął jego dokument planistyczny o wspieraniu przedsiębiorców za granicą.

Prezes Tomasz Pisula przedstawił ewolucję Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) w Polską Agencję Inwestycji i Handlu oraz problemy tworzenia Zagranicznych Biur Handlowych. Jak mówił, klientem przedstawicielstw jest biznes i one powinny go wspomagać. Niestety, WPHI pracowały nieefektywnie. Uznano więc, że system powinien być zlikwidowany. W tej chwili pracuje 7 biur, a następnych 5 jest organizowanych. Do końca roku ma być ich 20; a docelowo – 60-90. Biura mają świadczyć usługi podobnie do izb handlowych, ale w trybie operacyjnym i z udziałem usług płatnych, które wszakże nie zostały jeszcze zdefiniowane.

Tomasz Pisula podkreślał, że zadaniem ZBH będzie efektywna obsługa przedsiębiorców i zwielokrotnienie ekspansję polskich firm na rynki zagraniczne. Przypominał też, że przedsiębiorcy będą mogli liczyć na różne instrumenty wsparcia, również w zakresie finansowania swoich projektów.

To, jak obecnie jest zorganizowany obszar promocji polskich firm za granicą jest bardzo zbieżne z tym, co postulował Konwent BCC. Prezes PAIH tłumaczył, że zbieżność to wynik zdroworozsądkowego myślenia i próby takiego poukładania pracy PAHI i ZBH.

Członkowie Konwentu pytali gościa m.in. o: powołanie nowych placówek na rynku rosyjskim i tureckim; współpracę z MSZ; koszyk usług bezpłatnych i płatnych ZBH; rolę PAIH przy organizacji wizyt zagranicznych, a także o fundusze na funkcjonowanie ZBH.