„Dziewczyna z Brooklynu” Guillaume Musso

17.08.2017

Albatros

Doskonale pamiętam ten moment: stoimy nad brzegiem morza, patrząc, jak zachodzące słońce rozświetla horyzont. Wtedy Anna zapytała: „Czy wciąż byś mnie kochał, gdybym zrobiła coś naprawdę złego?”.

Co mogłem odpowiedzieć? Anna była kobietą mojego życia. Za trzy miesiące mieliśmy się pobrać. Oczywiście, że ją kochałem, niezależnie od tego, co zrobiła.

Tak przynajmniej myślałem, gdy ona gorączkowo szperała w torebce i wręczała mi zdjęcie, mówiąc: „Oto, co zrobiłam”.

Patrzyłem oszołomiony na jej sekret i wiedziałem, że nasz los odmienił się bezpowrotnie. Zszokowany, odszedłem bez słowa. Kiedy wróciłem, było już za późno – Anna zniknęła.

Od tamtej chwili wciąż jej szukam.

Guillaume Musso, pisarz bijący we Francji rekordy sprzedażowe, a i w Polsce coraz bardziej znany i lubiany, jak co roku powraca z nową powieścią. „Dziewczyna z Brooklynu” to jego kolejny wyśmienity thriller psychologiczny z elementami romansu i niespodziewanym twistem. Raphaël, wzięty pisarz i autor bestsellerów od kilku miesięcy spotyka się z Anną, absolwentką medycyny, która pracuje jako stażystka na pogotowiu w paryskim szpitalu. Zakochani planują ślub, wcześniej jednak decydują się na romantyczny wypad na Lazurowe Wybrzeże. Na neutralnym gruncie Raphaël wypytuje swoją tajemniczą narzeczoną o jej przeszłość, namawia by zdradziła mu swoje sekrety, o których wcześniej nie chciała mówić. Przyparta do muru kobieta wpada w panikę, wybucha gniewem i… rozpływa się w powietrzu. Raphaël rozpoczyna rozpaczliwe i bezskuteczne poszukiwania, pomaga mu przyjaciel, emerytowany inspektore policji,  Powieść jest skomplikowaną układanką, w której każdy element okazuje się zupełnie inny, niż się początkowo wydawał. Musso jak zwykle doskonale myli tropy, a zaskakującego finału nie domyślą się nawet wytrawni koneserzy gatunku. Czyta się z wypiekami na twarzy!

COPYRIGHTS BCC
CREATED BY 2SIDES.PL